[Notatka redaktora: Ten artykuł został napisany przez Hugh McIntyre'a. ]
Robiąc album w studio, większość artystów nagrywa wszystkie instrumenty, łączy je, a następnie dodaje do tego wokal. W ten sposób w dzisiejszych czasach nagrywa się prawie całą profesjonalnie przygotowaną muzykę, co stanowi doskonałą okazję, z której tak wielu muzyków nie może skorzystać.
Wiele można zabrać ze studyjnej sesji, w tym ostatni utwór muzyczny, jak również wokalne i instrumentalne utwory, i choć wiele osób po prostu trzyma je w folderze na komputerze lub na płycie CD, które w końcu stracą, jest wiele, co można zrobić tylko z muzyką, a może tylko z wokalem.
Oto pięć powodów, dla których powinieneś wypuścić instrumentarium do swoich piosenek, co może być szybkim i łatwym miododajcą, którego nigdy nie rozważałeś.
1. Remiksy
Kiedy udostępniasz kawałki swoich piosenek każdemu, kto tego chce, otwierasz nieskończone możliwości, jeśli chodzi o remiksy. Utalentowani producenci mogą wiele zrobić ze zwykłą piosenką, ale jeśli oferujesz muzykę i swój wokal, można zrobić o wiele więcej i nie wymaga to od nikogo sięgania po te pliki, co może im nie przeszkadzać.
Kiedy ktoś robi remiks twojej piosenki, to może ci to ogromnie pomóc. Jeśli załadują go do internetu i ludzie zaczną go przesyłać strumieniowo, będziesz zarabiać tantiemy jako autor tekstów piosenek i choć w końcu mogą nie być one zbyt duże, to prawdopodobnie nie będzie cię to nic kosztować, aby przynieść te centy.
Ponadto, w rzadkich przypadkach, remiks może wziąć piosenkę, którą niewielu z nich słyszało i zmienić ją w prawdziwy hit. Jest wiele przykładów gwiezdnego przepracowania, które stało się wybitną wersją ukochanego utworu, jak na przykład z Laną Del Rey ("Summertime Sadness" przebój nr 6 na Hot 100 z powodu remiksu Cedrica Gervaisa), Mike'em Posnerem ("I Took a Pill in Ibiza" poszedł na 3. miejsce i zdobył nominację do Grammy dzięki remiksowi Seeba) i OMI (jego jedyny przebój, "Cheerleaderka" nr 1, był remiksem Felixa Jaehna).
Remiksy przedstawiają również Twoje nazwisko i Twoją pracę jako artysty publiczności, która w przeciwnym razie mogłaby zupełnie za Tobą tęsknić, a to zawsze jest dobre dla początkującego niezależnego artysty.
2. Obejmuje .
Jeśli ktoś chce zagrać jedną z twoich piosenek, może wziąć gitarę akustyczną lub usiąść przy pianinie i rozgryźć ją, ale to zajmuje dużo czasu i nie każdy jest tak muzycznie skłonny. Jeśli dajesz im muzykę, która wspiera Twój utwór, ci, którzy są tylko śpiewakami, mogą skupić swoją uwagę na tym, by na jednej z Twoich piosenek postawić swój własny spin. Może być też odwrotnie, bo mogą być tacy, którzy chcą użyć Twojego głosu, ale zmienić kompozycję.
Znowu jest to korzystne tylko dla Ciebie, ponieważ otrzymujesz zapłatę jako autor piosenek za wszystkie strumienie (pod warunkiem, że wszystko jest zrobione poprawnie, to znaczy). Jeśli nikt nie usłyszy okładki, nie zaszkodzi, ale jeśli stanie się ona choć trochę popularna, kto wie, ile osób usłyszy twoje słowa i twoją muzykę po raz pierwszy?
3. To kolejne uwolnienie!
W dzisiejszej muzycznej ekonomii, fani zawsze szukają tego następnego wydawnictwa. Zaledwie kilka tygodni po tym, jak dasz im płytę, będą się zastanawiać, kiedy pojawi się nowy singiel, klip, a może cała nowa EP-ka lub album. Nikt nie jest w stanie nadążyć za żarłocznym apetytem, jaki wytworzył się wśród publiczności w ciągu ostatnich kilku lat, ale można dać im coś w postaci instrumentalnego wydania.
Kilka tygodni lub miesięcy po tym, jak Twój album spadnie, zachęcamy do wgrania swoich instrumentów na Twoją stronę internetową i do platform streamingowych. Nie musisz robić z tego wielkiej sprawy, jakby to był kolejny właściwy album, ale daj znać wszystkim, jeśli są zainteresowani. Te utwory mogą nie wywierać większego wpływu, ale wysiłek ten pokazuje, że ciągle wydajesz treści, i to zawsze jest dobre.
4. Ofiarowanie swoich piosenek w innym świetle
Czasami, gdy utwory są wydawane z muzyką i wokalem połączonymi w jeden, końcowy produkt jest lepszy, ale szczegóły mogą zostać przeoczone. Pozwalając fanom usłyszeć te dwa składniki oddzielnie, będą mieli szansę usłyszeć każdą nutę, każde słowo i naprawdę wczuć się w mistrzostwo Twojej pracy.
Spędzasz dużo czasu na tworzeniu tej sztuki, teraz pozwól im zrozumieć, jak fantastyczna ona jest naprawdę!
5. Licencjonowanie Sync
Każdy muzyk, który chce zarabiać na życie na swojej sztuce, powinien zawsze poszukiwać wielkich możliwości synchronizacji, które mogą niewiele wymagać od artysty, ale które mogą również przynieść bardzo potrzebną wypłatę. Kiedy dajesz zespołowi zajmującemu się synchronizacją tylko swoje kompletne utwory, może on tylko rozglądać się za nimi w nadziei, że ludzie dodający muzykę do telewizji i filmu potrzebują czegoś z wokalem... ale jeśli dasz im wokal, muzykę i produkt końcowy, mają więcej do roboty. Nigdy nie wiadomo, kiedy reżyser lub kierownik muzyczny pokocha twoją kompozycję fortepianową, ale nie twoje słowa.
TuneCore Music Publishing Administration posiada zespół, który zajmuje się licencjonowaniem synchronizacji i może odpowiedzieć na pytania, a potencjalnie nawet załatwić ci umowę, która zrobi całą różnicę. Jeśli jesteś ciekawy (i musisz być), sprawdź więcej tutaj.