Uczelniane i niezależne rozgłośnie radiowe
Jeśli jesteś niezależnym artystą lub zespołem, który wydaje nową muzykę, prawdopodobnie rozważałeś już kontakt ze stacjami radiowymi.
Niektórzy głowią się jak się za to zabrać - korporacyjne stacje radiowe wydają się całkowicie obstawione i niedostępne - inni zadają sobie pytanie dlaczego?
Dlaczego miałbym wysyłać moją muzykę do stacji radiowych, skoro grają tylko artystów z dużych wytwórni?
Dlaczego miałbym wysyłać moją muzykę na platformę, z której obecnie korzysta tak niewielu fanów?
Dlaczego miałbym poświęcać swój czas lub wysiłek na wysyłanie muzyki do stacji, skoro szanse, że będzie wysłuchana są znikome?!
Prawdą jest, że większość stacji radiowych w twoim zasięgu padło ofiarą Ustawy o telekomunikacji z 1996 roku (która pozwoliła korporacjom wykupować stacje radiowe na pęczki), jednak istnieje wiele uczelnianych i niezależnych stacji, które są pomijane przez młodszych artystów, po prostu z powodu ich osobistych nawyków. Jeśli ktoś nie dorastał w pobliżu uniwersytetu ze wspaniałą radiostacją lub słuchał tylko Top 40, to jest to całkowicie zrozumiałe.
Ogólnie radio studenckie radio ma bardzo ważną historię, szczególnie jeśli chodzi o muzykę niezależną. Przez dziesięciolecia, rozgłośnie studenckie nadawały najbardziej ekscytujące programy dla spragnionych nowości fanów, którzy szukali muzyki nieco "odjechanej". Studenckie radiostacje stworzyły platformę, która umożliwiła znanym zespołom i artystom sprzedaż muzyki i tras koncertowych. Tych fanów jest wciąż mnóstwo, ale Internet i przesyłanie strumieniowe muzyki po prostu przyniosły nowe sposoby jej odkrywania - i dlatego musisz rozpowszechniać swoją muzykę cyfrowo! Ale uznanie radia niezależnego i studenckiego za „martwy format” byłoby błędem, ponieważ to dziedzictwo tych stacji pozwala im być instytucjami, które kształtują gusta w swoich społecznościach.
A oto jeszcze lepsza wieść: radiostacje uczelniane i niezależne nie tylko celebrują etos "zrób to sam", który nakręca muzykę niezależną, ale także zachęcają do składania zgłoszeń. Większość tych stacji radiowych posiada personel i procedury, dzięki którym muzyka objecujących artystów ma szansę zostać puszczona w eter.
Aby trochę ostudzić oczekiwania, należy powiedzieć, że radio jest jak każdy inny aspekt branży muzycznej: kontakty są tu niezwykle ważne. Istnieje wiele firm oferujących pomoc w organizacji kampanii w studenckich i niezależnych rozgłośniach (oczywiście za opłatą), a ich relacje w tych stacjach są z pewnością pomocne. Niemniej jednak, jeśli chce się to zrobić samodzielnie, to jest to jak najbardziej możliwe.
Badania i planowanie
Po pierwsze, ustal swój budżet i wielkość kampanii radiowej. Ważne rzeczy do rozważenia to między innymi:
- Koszty, w tym płyty CD, opakowania, druk i opłata pocztowa.
- Jak daleko chcesz się posunąć? 15 bardzo konkretnych stacji? Albo 50 "strzałów w ciemno"?
- Ile czasu ty lub twoi współpracownicy chcecie na to poświęcić?
Ogólnie rzecz biorąc, powinieneś traktować radio tak, jak traktowałbyś prasę - daj możliwość posłuchania nowej muzyki przynajmniej na kilka tygodni przed oficjalną datą jej premiery.
Każda kampania będzie kierować się innymi względami, więc lepiej rozwiąż tą kwestię zanim rozpoczniesz badania. Nie myślałeś chyba, że będzie to tak łatwe, że obejdzie się bez badań, prawda?
Po przygotowaniu budżetu/oskreśleniu celi, następnym krokiem, jest zbudowanie arkusza kalkulacyjnego dla stacji, do których chcesz dotrzeć. W Internecie dostępne są zasoby umożliwiające znalezienie najlepszych uczelnianych i niezależnych stacji radiowych z podziałem na kraje i regiony, a nawet zawierające adresy. Są one pomocne, ale i tak warto przyjrzeć się programowi i harmonogramowi każdej stacji - możesz nawet znaleźć program lub pracownika, któremu szczególnie spodobałby się twoja muzyka!
Podczas tworzenia listy ważne jest, aby uwzględnić następujące informacje:
- Adres stacji
- Przynależność do uczelni
- Specjalne życzenia do zgłoszenia (np. „do wiadomości określonego personelu”)
- Czy przyjmują zgłoszenia cyfrowe?
- Adresy e-mail i informacje uzupełniające
Podczas gdy większość studenckich i niezależnych stacji radiowych preferuje zgłoszenia fizyczne, warto poświęcić trochę czasu na dołączenie osobnej listy, którą można łatwo przesłać również drogą cyfrową.
Kogo szukasz?
Podczas gdy tego typu stacje radiowe często mają rotacyjny personel/wolontariuszy, kluczową osobą, której szukasz jest dyrektor muzyczny. Dyrektor muzyczny stacji radiowej jest odpowiedzialny za wybór muzyki do playlisty lub dodanie jej do głównej biblioteki muzycznej stacji. Niektóre stacje mają dyrektorów muzycznych dla różnych gatunków muzyki, inne mają jednego lub dwóch dla całej stacji. Jeśli brakuje tych informacji na stronie internetowej stacji, warto zwrócić uwagę na dyrektora programowego.
Jak wspomniano powyżej, uczelniane i niezależne stacje radiowe zamieszczają zazwyczaj wytyczne i wymagania dotyczące składania zgłoszeń na swojej stronie internetowej. Przestrzeganie tych wskazówek jest bardzo ważne, ponieważ może sprawić, że twoja muzyka zostanie nadana lub nie. I nie zapomnij zrobić notatki do przyszłych wysyłek, (np. "Żadnych singli, proszę").
Dodatkowo, jeśli po wysłaniu muzyki planujesz podjąć działania dodatkowe - a powinieneś, więcej na ten temat poniżej - upewnij się, że sprawdziłeś wszelkie preferencje dotyczące komunikacji ze stacją i/lub dyrektorami muzycznymi.
Przesyłanie muzyki
Teraz, gdy masz już swoją listę stacji docelowych, czas zebrać wszystko, co planujesz wysłać. Przesyłka powinna zawierać płytę CD (utwory mogą być nagrane z tytułem i informacjami o wykonawcy (metadane), grafika nie zawsze jest wymagana oraz "arkusz jednostronicowy" radia. Choć przygotowanie takiej przesyłki wydaje się nieco archaiczne, może się okazać, że większość stacji preferuje fizyczne zgłoszenia, a przestrzeganie ich wskazówek jest kluczowe.
Jednostronicowy arkusz radiowy to właśnie to: pojedyncza kartka papieru, która zawiera informacje o artyście i wysyłanym wydawnictwie, zdjęcie, wycinki prasowe (jeśli są dostępne) i na jakiej piosence (piosenkach) należy się skupić. Ponadto, większość stacji musi stosować się do wytycznych FCC, co oznacza, że nie może emitować na antenie treści wulgarnych i obraźliwych. Jeśli teksty twoich piosenek są dosadne, poinformuj o tym rozgłośnię. Jeśli twoje utwory nadają się do odtwarzania i nikogo nie zwolnią po ich nadaniu, zaznacz na arkuszu, że muzyka jest "FCC Clean".
Jeśli chodzi o wysyłane samej płyty, dyrektorzy muzyczni zazwyczaj chcą otrzymywać płyty w tzw. "jewel cases" - są to plastikowe, grubsze lub"klasyczne" pudełka na płyty CD. Są one łatwiejsze do przechowywania w fizycznej bibliotece i zapobiegają zgubieniu płyty.
Kiedy przygotowałeś już wszystkie niezbędne elementy swojej przesyłki, pomyśl co jeszcze chciałbyś dodać. Bądź kreatywny - może to być osobista notatka do DJ-a lub dyrektora muzycznego, naklejka lub inny materiał promocyjny, które nie zajmują dużo miejsca a dzięki, którym zyskasz kilka "dodatkowych punktów". Uwaga: nie zachęcamy nikogo do wysyłania babeczek do stacji radiowych.
Kontynuacja - działania dodatkowe
Wychodzisz z poczty. Po zidentyfikowaniu wszystkich stacji i ich pracowników, którym chciałeś zaprezentować swoje nowe wydanie, wypaliłeś swoje CD-R-y (lub je zduplikowałeś), zaprojektowałeś i wydrukowałeś arkusz dla radia, a wszystko to oficjalnie wysłałeś drogą pocztową!
Teraz musisz uzbroić się w cierpliwość.
Jeśli jesteś stosunkowo nieznanym artystą, nie spodziewaj się, że nawet jeśli dyrektor muzyczny zakocha się w twojej muzyce i doda ją do biblioteki, już po tygodniu będziesz miał nowych fanów z okolicy tej stacji. Daj sobie czas, żeby się z nimi skontaktować i dowiedzieć się, co jest grane.
Istnieją pewne zasoby online, takie jak Spinitron, które monitorują playlisty niekomercyjnych stacji radiowych, i mogą być bardzo pomocne. Ale jeśli bardzo chcesz się upewnić, czy dyrektor muzyczny otrzymał i miał możliwość przesłuchania twojej muzyki, warto to sprawdzić za pośrednictwem maila lub telefonu. Nazywa się to "śledzeniem" - wystarczy skontaktować się z pracownikiem stacji radiowej i sprawdzić zainteresowanie wysłaną muzyką.
Twoje działania kontynuacyjne powinny być postrzegane jako dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, jesteś sumienny i upewniasz się, że twoja muzyka dotarła do odbiorcy. Po drugie, otwierasz potencjalnie nowy kontakt, jeśli spodobała się ona dyrektorowi muzycznemu, (a może po prostu zwiększasz swoje szanse na to, że zostaniesz usłyszany).
Jak zawsze, cierpliwość jest kluczem do sukcesu. Daj sobie kilka tygodni na podjęcie dalszych działań, ponieważ te rzeczy mogą zająć trochę czasu w zależności od obciążenia pracą personelu. Wróć teraz do arkusza kalkulacyjnego i dodaj adresy e-mail/kontakty i wszelkie konkretne wskazówki, które zostały opublikowane na ich stronach odnośnie najlepszych praktyk kontynuacyjnych. Jeśli czujesz się komfortowo przez telefon, zajrzyj na strony stacji i sprawdź kiedy można zadzwonić i porozmawiać.
Jeśli chodzi o maila, to wystarczy coś prostego i przyjaznego. Oto przykład:
Witam (NAZWISKO KIEROWNIKA MUZYCZNEGO),
Nazywam się [IMIĘ] z [ARTYSTA/ZESPÓŁ], mam nadzieję, że w [NAZWA STACJI] wszystko jest w porządku. Kilka tygodni temu wysłaliśmy przedpremierową kopię naszego nowego wydawnictwa, [TYTUŁ]. Chciałem się upewnić się, że je otrzymałeś i zapytać o wrażenia.
Daj znać proszę, czy mogę coś dodać. Dziękuję za Twój czas!
Pamiętaj, że ci ludzie wykonują swoją pracę, bo kochają muzykę, tak jak ty. Traktowanie ich z uprzejmością i szacunkiem dla ich czasu jest bardzo sensowną strategią.
Korzystanie z radia Airplay
Wspaniałe wieści! Właśnie dostałeś wiadomość od dyrektora muzycznego lub DJ-a z jednej ze stacji, że twój numer został dodany do playlisty. Poza wysłaniem listu z podziękowaniami, są inne sposoby, aby przełożyć tę wiadomość na treść, którą można udostępnić.
Zacznij od kanałów społecznościowych stacji radiowej - być może będziesz miał okazję "udostępnić" jedną z opublikowanych przez nich playlist. A może po prostu chcesz dołączyć. Tak czy inaczej, wysłanie do fanów wiadomości, że twoja nowa muzyka jest odtwarzana w ich okolicy i oznaczanie stacji tagiem może być świetnym postem (a stacja doceni darmową promocję).
Albo załóżmy, że masz zaplanowaną trasę koncertową w mieście tej stacji za kilka miesięcy. Teraz jest idealny czas, aby powiadomić stację, a być może uda ci się umówić na wywiad lub skoordynować rozdawanie biletów z ich dyrektorem ds. promocji.
W ten czy inny sposób, nigdy nie zaszkodzi zbudować przyjaznej relacji w stacji radiowej, zwłaszcza jeśli planujesz wysłać swoje następne wydanie, gdy nadejdzie na to pora.
Niezależnie od tego, jak zdecydujesz się podejść do swojej kampanii radiowej w uczelnianych i niezależnych stacjach radiowych, starannie ją przemyśl. Jak wszystko w twojej karierze muzycznej, i to wymaga pracy, ale twoja dbałość o szczegóły i wytrwałość naprawdę mogą przynieść korzyści. Nawet jeśli już w przeszłości wydawałeś i dystrybuowałeś muzykę bez promocji w radiu, nie ma powodu, aby tym razem nie rozszerzyć zakresu działań.
Włączenie kampanii radiowej sposobem "Zrób to sam" do promocji nowej płyty może być bardzo satysfakcjonujące - nawet jeśli nie dostaniesz wszystkich spinów, na które liczyłeś - będzie przypomnieniem, że twoja kariera muzyczna naprawdę jest w twoich rękach.